• Czas na wysokości

    Tradycja, pasja, historia...

  • Naprawa zegarów wieżowych

    Gruntowne renowacje mechanizmów

  • Renowacje tarcz zegarów wieżowych

    Renowacje tarcz zegarowych

  • Naprawa zegarów wieżowych

    Ratujmy zegary

  • Zegary wieżowe

    Czas mierzymy wysoko

  • Automatyka mechanizmów

    Automatyka tradycyjnych mechanizmów

Tradycja zegarmistrzostwa wieżowego / Renowacje zegarów wieżowych

Fabryka Edwarda Eppnera w Wleniu i Srebrnej Górze :

Edward Eppner, dziewiętnastowieczny mistrz zegarmistrzowski, pochodził z rodziny o tradycjach związanych z jego zawodem. Brat Edwarda, Albert, był nadwornym zegarmistrzem na pruskim dworze cesarskim. Jako młody człowiek, Edward pragnął założyć fabrykę zegarków. Niestety los był dla niego nieprzychylny. Dwa przedsięwzięcia z lat 30. i 40. XIX wieku w miasteczkach Halle (kraj związkowy Saksonia-Anhalt) i Schraplau (też kraj związkowy Saksonia-Anhalt) upadły. Za namową przyjaciela, burmistrza Halle, Edward Eppner zawędrował na Śląsk w celu rozwoju swojego interesu. Wybór okazał się na tyle dobry, że region ten w owym czasie kusił dostępem do surowców oraz nadmiarem siły roboczej. Te same atuty regionu przyczyniły się także powstania innych fabryk: zegarów wieżowych Carla Weissa czy zegarów domowych Gustava Beckera.

Zegarek kieszonkowy Eppnera

Założeniem fabryki Eppnera nie była głównie produkcja zegarów wieżowych, lecz zegarków kieszonkowych oraz czasomierzy domowych i okrętowych, które Eppner produkował już w poprzednich zakładach. Jednakże z czasem produkcja zegarów wieżowych stała się jednym z najważniejszych filarów utrzymujących firmę.

Małe miasteczko Wleń (niem. Lähn) w Prowincji Śląskiej okazało się miejscem, którego Eppner poszukiwał – region o ogromnym niewykorzystanym potencjale ludzkim i gospodarczym, pozostałym po upadku przemysłu włókienniczego. W 1850 roku mistrz zegarmistrzostwa rusza z produkcją mechanizmów do zegarków i zegarów, zatrudniając kilku robotników, których liczba w następnych latach systematycznie wzrasta. Początkowo fabryka była w stanie produkować jedynie mechanizmy. W pracy pomagali mu dwaj bracia – Wilhelm i Albert, którzy byli także dobrze obeznani z zawodem. Edward Eppner sprawnie zarządzał swoją fabryką, a wsparcia szukał w odpowiednich miejscach. Gorącymi zwolennikami tegoż producenta była nie tylko lokalna elita, ale i sam cesarz Fryderyk Wilhelm IV (1795-1861), który zakupywał Eppnerowskie wyroby. Kluczem do tego sukcesu były wystawy rzemiosła śląskiego. Poza tym, ekscentryczne zachcianki monarchy, w tym także na zegarki, związane z postępująca u niego chorobą psychiczną, w efekcie wzmocniły pozycję wytwórni Eppnera. Fryderyk Wilhelm IV przydzielił firmie ponadto specjalną dotację, dzięki której fabryka mogła inwestować w innowacje, m. in. sprowadzono do Wlenia szwajcarskich specjalistów, którzy podnieśli jakość wyrobów tejże fabryki. Pruski władca i jego najbliżsi współpracownicy inwestowali w rozwój przemysłu, w tym zegarmistrzostwa śląskiego, który miał konkurować z wyrobami szwajcarskimi czy niemieckimi spoza Prus. Wkrótce oferta fabryki wzbogaciła się o zegarki w zdobnych koperkach, zegary wahadłowe i gabinetowe w zdobnych obudowach, zegarki powozowe, pocztowe, okrętowe oraz wieżowe. Podjęto się także eksportu towarów za granicę, w tym nawet USA, Brazylii i Afryki Północnej. Fabryka ponadto wypuściła na zegarmistrzowski rynek pracy wielu doświadczonych konstruktorów zegarów, o których mówiono, że są absolwentami wleńskiej lub Eppnerskiej szkoły zegarmistrzowskiej. W późniejszym czasie szczególnie brat Albert pomagał Edwardowi w prowadzeniu fabryki, tudzież w następnych latach często na sygnaturkach widzimy nie E. Eppner, lecz A. Eppner.

Niestety szczęśliwe lata Eppnerowskiej fabryki trwały krótko. Konkurencyjność wyrobów nowych fabryk: Carla Weissa czy zgorzeleckiej lub jeleniogórskiej fabryki zegarów sprawiła, że w rejonie Wlenia podaż stawał się większy niż popyt. W związku z tym właściciel podjął najprawdopodobniej w 1867 lub 1868 roku decyzję o przeprowadzce zakładu do Srebrnej Góry (niem. Silberberg), która to zakończyła się w 1872 roku.

Z wyrobów fabryki do tego czasu pozostał zegar na wleńskim ratuszu z lat 1823-1824, wykonany przez 17-letniego ucznia. Po opuszczeniu miasteczka przez E. Eppnera, pogrążyło się ono ponownie w kryzysie.

Przeprowadzka okazała się dobra dla samej fabryki, gdyż działała ona w murach dawnej srebrnogórskiej twierdzy (Festung Silberberg) do II wojny światowej, mimo I wojny światowej, kiedy to część twierdzy ponownie wykorzystano na potrzeby militarne; upadku gospodarczego i przewrotu politycznego w Niemczech po przegranej w 1918 roku oraz światowego kryzysu ekonomicznego w 1929 roku i latach następnych, kiedy wiele innych śląskich przedsiębiorstw upadło lub przechodziło poważne trudności (np. fabryka Carla Weissa). Srebrnogórska fabryka skupiła się na produkcji zegarów wieżowych i mechanizmów zegarowych, które do dziś możemy spotkać w Rybniku czy we Wrocławiu. W tym czasie fabryka sygnowała się logiem „A. Eppner Sillberberg Bez. Breslau”. Najciekawszymi i najpopularniejszymi wyrobami tegoż producenta były wieżowe zegary kwadransowe, jednak produkowano także uboższe wersje. Zegary te miały szkielety w kształcie kwadratu z wystającym w górę mocowaniem dla kotwicy i koła wychwytowego, natomiast regulatory wiatrakowe znajdywały się w dolnej części mechanizmu.

Lata II wojny światowej nie były okresem, kiedy w III Rzeszy było miejsce na produkcję zegarów. Fabryka prawdopodobnie podzieliła los innych jej podobnych – zmieniła profil produkcyjny lub została zlikwidowana. Mury twierdzy w czasie działań wojennych miały znaczenie militarne, wykorzystano je jako obóz jeniecki dla wyższych rangą żołnierzy wrogich armii. W 1945 roku niemieckie wojsko zostało zmuszone do opuszczenia budynku.

Po II wojnie światowej i przyłączeniu Dolnego Śląska, wysiedlono niemiecką ludność w głąb pokonanych Niemiec, a w jej miejsce sprowadzono ludność polską. Srebrna Góra upadła pod względem gospodarczym i ludnościowym do tego stopnia, że utraciła prawa miejskie i nie odzyskała ich do dnia dzisiejszego. W miejscowości mieszka około 1500 osób. Po ciężkich latach PRL, dziś rozwija się dzięki turystyce, związanej z największą twierdzą górską w Europie, w której działały niegdyś Eppnerowskie maszyny. Tak zakończyła się historia fabryki E. Eppnera. W II połowie lat 40., na bazie pozostałości po tejże fabryce, próbowano utworzyć polską Fabrykę Zegarów Wieżowych w Srebrnej Górze, tę jednak zlikwidowano.

Częściowo na podstawie:

© 2010 - 2023 www.czasnawysokosci.pl

Wszystkie prawa zastrzeżone. Publikacja serwisu lub jego fragmentów za pomocą jakichkolwiek środków bez pisemnej zgody autorów zabroniona!